Czy codzienna pielęgnacja może być eko? Oczywiście!

Segregujesz śmieci, a robiąc zakupy korzystasz z toreb wielokrotnego użytku. Czy wiesz, że też dbając o swoją skórę możesz być bardziej eko? Oto kilka sposobów!

Pandemia, a także trend na „natural beauty”, sprawiły, że wielu z nas inaczej zaczęło traktować kwestie związane z pielęgnacją. Większą uwagę przywiązujemy do składu kosmetyków i stężenia substancji aktywnych, jak witamina C, retinol i jego pochodne czy kwasy BHA i AHA. Korzystamy przy tym z ogólnodostępnych publikacji w Internecie lub wpisów beauty Youtuberów i influencerów. Chcemy też, by nasza codzienna pielęgnacja była bardziej eko.

Eko kosmetyki na półce

W ostatnim czasie na rynku kosmetycznym, zarówno tym związanym z pielęgnacją, jak i kosmetyków kolorowych, widać trend na ekologię. Dostrzegają to też producenci, którzy coraz chętniej wprowadzają do swojego asortymentu produkty, których skład w ponad 90% stanowią właśnie substancje naturalne. Takie znajdziemy nie tylko w ofercie firm koreańskich tzw. K-Beauty czy wysokopółkowych producentów, ale też powszechnie dostępnych firm od lat obecnych na rynku polskim i zagranicznym. Obecnie kosmetyki naturalne stały się standardem, a ich cena nie różni się wiele od pozostałych. Na półkach sklepowych znajdziemy więc balsamy, kremy do twarzy, a nawet pasty do zębów, których receptury w 96-98% oparte są o składniki naturalne. Podobnie rzecz się ma z branżą kosmetyków kolorowych, choć tu zmiany postępują znacznie wolniej, m.in. ze względu na mniejszą trwałość i pigmentację produktów.

Eko nie zawsze naturalne

Wielu ekspertów zwraca jednak uwagę, że napis na obwolucie kosmetyku, że jest on naturalny, nie zawsze oznacza, że nie ma substancji konserwujących. Jeśli zależy nam, by nasze kremy były ich pozbawione, powinniśmy sięgnąć po kosmetyki organiczne. To idealne rozwiązanie dla wszystkich wielbicieli natury. Nie znajdziemy w nich sztucznych substancji konserwujących, barwników, drażniących skórę aromatów oraz parabenów, emulgatorów PEG czy silikonów. Należy jednak mieć na uwadze, że ich przydatność też będzie krótsza niż tradycyjnych, nawet tych naturalnych, kosmetyków i z reguły wynosi od 3 miesięcy do pół roku.

Dzięki rozwojowi technologii, wiedzy oraz trendom w modzie, bycie ekologicznym w łazience staje się coraz prostsze i tańsze. Podążając za modą należy zachować jak zawsze umiar i zdrowy rozsądek, szczególnie w kwestiach skóry. Nieprawidłowo dobrana pielęgnacja może mieć opłakane skutki, jak czerwone krosty, zapchane pory czy podrażnienie. Jednak, jeśli już mamy swój ulubiony specyfik, używając go, pamiętajmy o podstawowych zasadach higieny, a także, by zużyte opakowanie wyrzucać do odpowiednio oznaczonego kontenera na śmieci.

Eko kosmetyki: https://natureline.pl/